Ferrari F12 Berlinetta istne Cudo

F12 jest już z nami jakiś czas i w internecie roi się od informacji na jego temat , i wcale się nie dziwię . Jest to fantastyczny super samochód zarówno pod względem osiągów jak i wyglądu . Ferrari odwaliło kawał dobrej roboty .Fantastyczna stylizacja auta , piękna wydłużona , zarówno sportowa jak i elegancka linia nadwozia ,  bez żadnych dzikich spoilerów i brzydkich skrzydeł , ikona połączenia aerodynamiki i stylizacji . Z przodu przypomina mi uśmiechniętego rekina , z boku podobny jest do 599 , a z tyłu wygląda jak robot który opluwa ogniem swoich konkurentów . A co z osiągami , tu jest jeszcze lepiej . Jest to najmocniejszy dopuszczony do ruchu ulicznego Ferrari w historii (jeszcze) , posiada podobną V12 jak Ferrari FF z kilkoma udoskonaleniami , mianowicie wyregulowano harmonikę wlotu i wydechu, skonstruowano nową pompę olejową drenującą do suchej miski olejowej, przetestowano kilkanaście różnych konfiguracji wtryskiwaczy i wiele, wiele innych , w efekcie V12 6.3 l o mocy 740 KM rozpędza F12 do setki w 3,1 s ,a prędkość maksymalna wynosi 340 km/h W AUCIE GT !!! Co jeszcze z rewolucji ?? Zmniejszony rozstaw osi , obniżenie pozycji silnika ( jeszcze bardziej !?) , a nawet obniżenie pozycji tablic rejestracyjnych i siedzeń ,dzięki temu uzyskano niżej osadzony środek ciężkości od poprzednika, 599 GTO . Rama przestrzenna zaprojektowana przez Scaglietti została wykonana z 12 różnych stopów aluminium (niektóre miały swoją premierę w świecie motoryzacji ) dzięki czemu zwiększono sztywność nadwozia o 20% przy jednoczesnym obniżeniu masy auta . Zwiększono docisk aerodynamiczny do 123 kg przy prędkości 200 km/h , nowa generacja karbonowo-ceramicznych hamulców CCM3 wyciska mózg przez nos , na przednią szybę . Do tego należy dołożyć aktywne magnetyczne zawieszenie SCM-E oraz E-Diff, ESP Premium i F1-Trac . Nawet lakier stworzono specjalnie dla tego modelu , o nazwie Rosso Berlinetta . Cena może nie należy do miłych (274 tysięcy euro kupując we Włoszech , w innych krajach może być drożej i to jest dziwne ) , fajny natomiast jest pełny, siedmioletni pakiet konserwacji i przeglądów, przy nieograniczonym przebiegu , co w Polsce może się przydać . Auto mimo że jest rakietą , ma bagażnik o pojemności 320 litrów który można powiększyć do 500 litrów , prowadzi się w komfortowej pozycji, fotele są wygodne , do tego ryk silnika jest bezcenny .  PO PROSTU jest hiperbombastyczny, romantyczny , epicki , i przeraźliwie szybki , . Nie było już dawno takiego auta od Ferrari . Link do filmiku http://www.youtube.com/watch?v=FvR-u3USiB4